poniedziałek, 4 stycznia 2016

49. Chata c.d.

Witajcie....
Pora na ogarnięcie salu. 
Jak pamiętacie w połowie ubiegłego roku ogłosiłam zabawę. 
Zgłosiło się ponad 50 osób do których powędrowały wzorki.
Na chwilę obecną nie mam żadnych wieści od uczestniczek, dlatego proszę w komentarzach o linki do Waszych postów z postępami prac. 
A moja chata na chwilę obecną prezentuje się tak:




19 komentarzy:

  1. Chyba się jakość wzoru nie spodobała - jak czytałam, to kilka osób zaczęło i porzuciło projekt, reszta zrezygnowała po niepochlebnych opiniach.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie wręcz odwrotnie, bardzo jestem zadowolona ze wzoru, haftuje mi się wspaniale, jedno czego mi brakuje , to czas. Gdyż do obrazka zasiadam tylko w niedziele lub święta, a nie jest tego za wiele. Postępy moje widać, bo raz w miesiącu pokazuję na swoim blogu (zadziergana-owieczka.blogspot.com) efekty mojego dłubania. Mam nadzieję, że wytrwam do końca i za jakiś czas pochwalę się pierwszym domkiem, bo w planie mam wyhaftować wszystkie trzy:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś zadowolona i mimo tylu niepochlebnych komentarzy ze strony innych osób, wyszywasz ze mną nadal.

      Usuń
  3. ah chyba na ten juz sie nie zalape szkoda bo widzialam i ladnie wychodzi ale juz mam 3 duze projekty na tygodniowej rotacji i chyba 4 to by bylo za duzo dla mnie, ale bede wypatrywac jesli pojawi sie kolejny w przyszlosci ;) super blog bede obserwowac jesli nie masz nic przeciwko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jesteś :) serdecznie witam i zapraszam do odwiedzin...

      Usuń
  4. Szczerze mówiąc to na początku zraziłam się opiniami innych. Potem temat jakoś ucichł i myślałam, że SAL został zapomniany. Życie mi trochę pozmianiało plany i nie udało mi się zacząć dlatego zaczynam w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygłaszane opinie, takie a nie inne, były pokierowane niechęcią do mnie. Nie miały niestety nic wspólnego z opinią fachowca na temat tej wyszywanki. Cieszę się Magda, że jesteś i powodzenia :)

      Usuń
  5. Postępy w wyszywaniu mojej Chatki co jakiś czas publikuję na swoim blogu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. trzymam kciuki za dalsze efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zreszta jest to pierwszy Twoj wpis na temat tego salu, bo poza ogloszeniem nie bylo nic slychac. Wszyscy mysleli, ze sobie go odpuscilas. Po 6 miesiacach jako organizatorka w koncu sie zbudzilas :) Odpuscilam sobie od razu, szkoda byloby mi zaczynac wyszywanie wzoru watpliwej jakosci. Pozdrawiam. Mozesz mnie z listy usunac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję z większą uwagą czytać zasady salu oraz moje posty na ten temat.

      Usuń
  8. ooo wreszcie jakaś notka organizatorki na temat salu... po pół roku... niezły wynik...
    sal odpuściłam z wielu względów, głównie z powodu negatywnych opinii doświadczonych w wyszywaniu blogerek, które po kilkudziesięciu krzyżykach potrafią rozpoznać wzór wątpliwej jakości a ten taki niestety jest, bo to podróbka a nie oryginalny wzór.. szkoda czasu i kasy na coś, co okaże się badziewiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odsyłam do ponownej lektury bloga. Proponuję też czytać ze zrozumieniem.

      Usuń
  9. U mnie byl dlugi zastoj,prawde mowiac nadal moj domek lezy w pudelku bo znowu cos na szybko trzeba wyszyc.Jednak nie rezygnuje,wyszywam dalej i w tym tygodniu co posiadam tym sie pochwale:)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  10. Postepy niewielkie ale zawsze do przodu :)
    http://damar5.blox.pl/2016/01/SAL-odslona-druga.html
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja wciąż się waham. Wzór wydrukowany, kanwa przycięta, kilka mulinek na początek też jest. I nie wiem co dalej - robić czy nie...
    Pisałyśmy ze sobą maile (nie wiem czy to pamiętasz) i poradziłaś żeby poczekać na postępy innych uczestniczek. No to czekam... Liczyłam na Twoje postępy i sie troszkę przeliczyłam. Na razie mam co robić więc sobie jeszcze poczekam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dość duży obrazek i nie da się go zrobić w tydzień. Ja niestety tak szybko nie wyszywam. Na blogu http://damar5.blox.pl/2016/01/SAL-odslona-druga.html można również zobaczyć postępy nad chatka. Zapraszam!!!

      Usuń
  12. Czytam sobie komentarze i wychodzę z podziwu nad ignorancją osób, które twierdzą, że po przeczytaniu opinii innych osób o wątpliwej jakości wzoru zrezygnowały z udziału w salu. Albo ktoś potrafi wyszywać i sam potrafi ocenić jakość wzoru, albo nie potrafi i chowa się ze wątpliwymi opiniami innych niepotrafiących. Po prostu ręce opadają!!!! Po prostu wzór jest duży i wymaga wielu miesięcy ciężkiej pracy i to jest cała ich jakość.

    OdpowiedzUsuń