Już poniedziałek a mi się tak nie chce... Oj żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce...
Żyję jeszcze weekendem, który spędziłam w towarzystwie dwóch małych Wampirków...
To znaczy jeden Gad nieco większy od drugiego... I był Kopciuszek w kinie, była pizza, lody i memory... Nawet kaczki w jeziorze pływały...
Szkoda tylko, że zimno i mokro...
Miłego tygodnia!!!
A, bo to taki leniwy poniedziałek :) I na dodatek pogoda nie chce motywach do działania! Nic to! Odpuszczamy i zaczynamy tydzień od jutra :)
OdpowiedzUsuńNie tylko u Ciebie zimno. Na lubelszczyźnie wieje jak w kieleckim. :) Ja chcęęę już ciepełka!!!
OdpowiedzUsuńOd jutra ma już być coraz cieplej. Zakupiłam kwiaty na balkon i nadal obawiam się czy nie zmarzną. Oby przetrwały.
OdpowiedzUsuńłądne okolce :)
OdpowiedzUsuń