niedziela, 8 marca 2015

6. Dzien kobiet....

Kobieta: 
człowiek rodzaju żeńskiego, wyróżnia się szczególnymi wypukłościami. Kobieta to także pasożyt męski. Często wymaga renowacji w postaci szpachli z kosmetyków. Zdobyta przez mężczyznę przechodzi przemianę w żonę z obligatoryjnie dołączoną teściową. Diabelska istota. Nie czyta żadnych instrukcji ale wciska guziki aż zadziała. Nie jest rozkapryszona, tylko emocjonalnie elastyczna. 

Wady:
Dla kobiet nie istnieje coś takiego jak limit na karcie kredytowej...
Gdy kobieta mówi Moment! lub Chwileczkę!, oznacza to zazwyczaj: Sama nie wiem kiedy, ale na pewno nie w ciągu najbliższej doby...
Kobieta potrafi z pół kilometra dostrzec sukienkę na wystawie, po czym wrzucić ją do szafy i już na następny dzień twierdzić, że nie ma co na siebie włożyć...
Upośledzony zmysł orientacji w obiektach wielkopowierzchniowych zamkniętych...
Kobieta potrafi mieć sześć szaf ubrań i co dzień wyć, że nie ma w co się ubrać...
Raz na miesiąc się psuje, ale na szczęście sama się naprawia...
Z reguły cierpi na trwający pół roku ból głowy...
Są tylko dwa sposoby zarządzania kobietą: Pierwszy nie działa, drugi nie istnieje...

Drogie Kobiety, Matki, Żony i Kochanki... Wszystkiego najlepszego na cały rok!!!




2 komentarze:

  1. Kobieta skomplikowaną istotą jest, po prostu. Tobie Maruś życzę morza kwiatów i romantycznego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń